Z innej beczki Wszystkie, albo prawie wszystkie sprzedawane prace były prezentami, ich twórcy nie dostali więc za nie żadnego wynagrodzenia. Za to spadkobiercy obdarowanych i Desa Unicum zamienili te dary na gotówkę. A artyści? Pewnie nie dostaną nic. (…) z dedykacją dla “droit de suite” Tomasz Darowny (2024: link nieaktualny, ale zostawiam. mr m.) Nawigacja wpisu inicjały.Dzieje ludzi nieważnych Dodaj komentarzMusisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.